mati |
Wysłany: 07 Lut 2011 22:58 Temat postu: Kotwica i dno jeziora Mazury |
|
Mieliśmy kiedyś taką sytuacje, na jednym z jezior Mazurkich, że aby nie wpaść w czciny rzuciliśmy kotwice. Jacht stanął - ogólne radość, ale problemy zaczęły się gdy chcieliśmy tę kotwicę wyjąć po poł godzinie prób w końcu jeden z nas zanurkował ... Jakie było nasze zdziwienie kiedy okazało się, że kotwice weszła pod ... kabel elektryczny na dnie jeziora grubości nogi ...
Swoją drogą zapraszam na mojego bloga o szantach: znajdziecie tutaj dużo fajnych szant np.:
samantha, bosman czy pieśń wielorybników
AHoj |
|