A n k i e t a 
Czy pijesz alkohol na wodzie (morza + jeziora):
tak - zdarzyło mi się nawet w dużych ilościach(36) 21.7% 21.7%
tak - w rozsądnych ilościach(86) 51.8% 51.8%
nie, wcale - ze względu na bezpieczeństwo(34) 20.5% 20.5%
nie - z innego powodu(10) 6% 6%

Wyniki Ankiety

Suma głosów: 166.
Ankieta trwała 13 dni.

zamknij okno



Komentarze:

Od:
Data: 2005 05 29, 9:20
Na morzu jeszcze nigdy nie przesadziłem, choć na każdym z 3 rejsów piłem (w rozsądnych ilościach). Na śródlądziu zdarzało mi się przesadzić i dlatego skłaniam się do odpowiedzi 2 - w rozsądnych ilościach.


Od: whrona
Data: 2005 05 29, 11:56
w czasie plywania w rozsadnych ilosciach, natomiast jezeli chodzi o porty .... ooo to juz inna bajka : )


Od: Michał
Data: 2005 06 03, 20:34
Na Morzu podczas płynięcia nie,( po zdaniu egz na sternika oczywiście tak, ale było ta na plaży przy Gdyńskim porcie), ale po przypłynięciu do portu dlaczego nie. Na Mazurach zasada taka sama - podczas płynięcia wolę nie, wieczorkiem zaś, w dobyrm toważystwie... :)


Od: Magda
Data: 2005 06 06, 19:42
Temat głęboki jak morze- wszystko jest dla ludzi, którzy potrafią używac rzeczy zgodnie z przeznaczeniem. Bez alkoholu na morzu czasem się nie wyrobi krążeniowo. Powiem wprost : whisky, rum czy żołądkowa gorzka są w moim żelaznym zestawie morskim. A kieliszek dla Neptuna z czym - herbatką? Na marginesie brytyjska tradycja morska nakazywała wydawanie dziennej porcji rumu w ilości kwarty (1,1 l) na marynarską głowę. Nie wiadomo dokładnie ile to miało procent, i było jeszcze rozcieńczane, ale i tak poraża.
Osobiście im dalej w morze tym mniejsza moja chęć do spożycia czegokolwiek procentowego, zwłaszcza kiedy prowadzę. Dla prządku dodam, że nie miałam nigdy z żadną załogą problemów alkoholowych.


Od:

Komentarz: